Rodzicu, czy przyszłość twojego dziecka zaczyna się od teraz w świecie online #zostanwdomu
Era informatyk.pl
„Jeśli ktoś jest szczęśliwy, to nie dlatego, że wszystko w jego życiu się układa. Jest szczęśliwy dlatego, że jego podejście do wszystkiego w życiu jest dobre.”
Sundar Pichai
W ostatnich latach korzystanie z Internetu stało się elementem codziennego funkcjonowania niemal każdego człowieka
Często mówimy ; Siedzą tylko w tych smartfonach’’
Tak to prawda, młodzież często korzysta ze smartfonów i z sieci.
Internet to globalna (mająca zasięg światowy) sieć komputerowa. To w jakim celu i w jaki sposób będzie wykorzystywany zależy tylko od jego użytkowników.
Jednak są to bardzo często narzędzie do realizacji mniej znanych często dla wielu rodziców niezrozumianych celów. Zamiast korzystać z stacjonarnych telefonów, gier wideo, telewizorów, itd. korzystają z internetu i smartfonów. Niewątpliwe , ma to też wiele wad ale o tym w kolejnych warsztatach. Niebagatelne z perspektywy poszukiwania czy odkrywania zainteresowań jest to, co naprawdę robią w sieci. Komunikowanie się ze znajomymi, rozrywki czy budowania własnego wizerunku nawet pozycji w grupie a może poszukiwanie informacji . Dlaczego? "bo chcą" , a nie "bo muszą".
Jest pewna grupa wychowanków, którzy wykazując aktywność w sieci kierują się różnymi pobudkami: szkoła, ciekawostki, nuda czy miłe spędzanie wolnego czasu np. z przyjaciółmi. Dlaczego decydują się na dane działanie. Nie wiążą to jednak z poszukiwaniem swoich zainteresowań, przyjaźni. Zdarza się że przypisują to do czynników zewnętrznych. Ktoś ich o coś poprosił, koleżanka/kolega gdzieś się zapisali, robią coś, aby zdobyć dodatkowe środki finansowe, "bonusy" w szkole czy zawiązać nowe przyjaźnie. I to zupełnie dobre. Zainteresowania mogą ale wcale nie muszą wynikać z motywacji wewnętrznej. Motywacja zewnętrzna może popchnąć do działań, które okażą się ciekawe, przyjemne lub chociażby - do zniesienia. Bardzo często to dobry start do odnalezienia potencjalnych zainteresowań.
Pora odkryć swoje zainteresowania! Nie wielu zapytanych umie odpowiedzieć na pytanie czym się interesuje. Nie w każdym momencie życia też mamy coś, co możemy nazwać pasją. Jest to zupełnie naturalne. Natomiast często mimo tego jesteśmy w stanie znaleźć rzeczy, które robimy z różnych przyczyn i które lubimy lub przynajmniej nam nie stoją na przeszkodzie. Często kryją się tam, gdzie się ich w ogóle nie spodziewamy.
Wielu młodych ludzi uważa iż nie ma zainteresowań. Dlaczego, ponieważ brak im doświadczeń, świadomości tego co już potrafią . Zdobyta wiedza świadoma lub nie, która znajduje się w sieci , bardzo często pomaga młodzieży porównać różne czynności, wiedzę czy też swoje samopoczucie przy poszczególnych aktywnościach.
Co więc mają zrobić? Po prostu - poszukać zainteresowań, popróbować nowych zajęć. Nie jest to jednak takie proste. Przyczyna tych trudności jest związana najczęściej z brakiem pomysłu, wiedzy o sobie / predyspozycjach czy LĘKIEM przed nowym / przed porażką.
A o to wnioski z którymi myślę warto się zapoznać na podstawie raportu. „ Pozytywny Internet i jego młodzi twórcy dobre i złe wiadomości z badań jakościowych pod redakcją Jacka Pyżalskiego https://akademia.nask.pl/badania/RAPORT_a4_29_5_19_inter.pdf
Internet jako szansa
„Internet otworzył przed młodymi ludźmi pola nowych możliwości. Łatwiejsze stały się kontakty z innymi, pojawiły się nowe możliwości w procesie uczenia, otworzyły się nowe szanse na realizację swoich pasji i zainteresowań, ekspresji artystycznej. • Dla badanych przez nas nastolatków internet jest realnym narzędziem, które pomaga wyrównać szanse w praktyce. Młodzi twórcy, niezależnie od stopnia zamożności czy miejsca zamieszkania, mogą mieć równy dostęp do wiedzy i kontaktów z ekspertami z całego świata. Warto, aby w procesie kształcenia nauczyciele kładli nacisk na rozwijanie umiejętności korzystania z materiałów dostępnych online oraz zachęcali uczniów do uczestnictwa i współtworzenia sieci współpracy. • W narracji młodych twórców upublicznienie pasji, hobby w internecie wiąże się z wieloma niezwykle pozytywnymi i wzmacniającymi doświadczeniami. Młodzi ludzie mówią o poczuciu przekroczenia własnych ograniczeń, otwarciu się na świat, nabywaniu pewności w prezentowaniu własnych poglądów i osiągnięć, ale również pozbywaniu się nadmiernego krytycyzmu wobec siebie czy nieśmiałości. Czują, że tworzenie w internecie dosłownie zmieniło ich życie. Wydaje się, że ten rodzaj aktywności, konfrontujący młodych z różnorodnymi zadaniami rozwojowymi, nadal pozostaje niedoceniony w formalnym systemie kształcenia. • Istotnym aspektem jest również często opisywane przez młodych twórców doświadczenie związane z tworzeniem w sieci – poczucie, że taka działalność oraz jej odbiór pozwoliły im ukierunkować się na cel, ustanowić priorytety, dokonać wyboru oraz utrzymać się w swoich postanowieniach („kopniak motywacyjny”). Warto, aby dorośli nie tylko popatrzyli na internet jako na źródło potencjalnych zagrożeń lub narzędzie służące wyłącznie do rozrywki, ale również dostrzegli jego niezwykle wszechstronny potencjał, który właściwie spożytkowany może stać się intensywnym bodźcem do rozwoju dla młodego człowieka.”
PODSUMOWUJĄC
Młodszymi dziećmi łatwiej pokierować problem zaczyna się kiedy nasz potomek jest nastolatkiem ma na siebie totalnie odmienny pomysł. Zaczyna spełnić się jeden z najczarniejszych scenariuszy, w naszych głowach. Boimy się, uzależnienia od komputera, utraty kontroli oraz że nasza pociecha nie będzie potrafiła odnaleźć się w realnym świecie. Kiedy pomyślimy o naszym dzieciństwie, mogliśmy spędzić cały dzień na włóczęgach , zabawach w podchody i strzelaniu z patyków przerobionych na karabin itp. Czyli to samo, co robiliśmy „w realu”, nasze dzieci odgrywają w świecie wirtualnym. Nasi rodzice również woleliby, żebyśmy byli gdzieś indziej, bawili się inaczej a przede wszystkim, żeby mieli nad nami więcej kontroli. Spójrzmy na siebie, ile czasu spędzamy przed komputerem i jakie czerpiemy z tego korzyści. Gdybyśmy przyjrzeli się argumentom, które towarzyszą napominaniu „wreszcie wyłączyli komputer”, Każdy z nich kryje w sobie potrzebę kontroli rodzicielskiej a za nią stoją konkretne potrzeby:
Bezpieczeństwo
W internecie nie ma nic wartościowego, co stoi za takim przekonaniem? Zapewne potrzeba bezpieczeństwa. Zamiast twierdzić, że Internet to siedlisko samego zła, zaprzeczać samym sobie zadbajmy o to, by młodzież korzystała z niego świadomie i mądrze. Porozmawiaj otwarcie jakie masz obawy, sprawdzaj, bo młody człowiek potrzebuje kontroli, czy możemy liczyć na jego odpowiedzialność i uczciwość.
KOMFORT I SPRAWCZOŚĆ
Na pierwszy plan wyłania się rodzicielska potrzeba ochrony, komfortu i sprawczości, ale jedną z najważniejszych potrzeb naszych dzieci jest pragnienie bycia akceptowanym i uznanym. Dla jej zaspokojenia są w stanie zrobić wszystko i jeszcze więcej. Należy działać dwutorowo – uczulać na bycie empatycznym, uważnym oraz podkreślać, że szacunek do drugiego człowieka jest bardzo ważny a jednocześnie każdy ma prawo do własnych tajemnic, intymności, wolności, przyjaźni i wyborów.
JASNOŚCI I ZROZUMIE
Dobrze jest powstrzymać się od ocen i komentarzy, natomiast pozwolić, by nastolatek oprowadził nas po swoim świecie. Tak jak my kiedyś oprowadzaliśmy go po ZOO pytajmy. Jednak pamiętając że każda uwaga krytyczna, kąśliwy komentarz sprawią, że młody człowiek zatrzaśnie nam przed nosem drzwi do kontaktu. Nie wystarczy więc mówić, ale trzeba zacząć od słuchania.
Wymagaj od młodego człowiek tyle co od siebie
Argument zgłaszany przez niemal każdego rodzica tyle czasu spędza w sieci. Zastanów się ile Tobie zajmuje praca biurowa, surfowanie w sieci, sprawdzanie wiadomości, słuchanie muzyki. Kiedy zliczymy, często przekraczamy normy, które próbujemy narzucić naszym dzieciom. Oczywiście my mamy ważne powody, by właśnie tyle, a nie mniej czasu poświęcać na Internet. Oni również mają swoje ważne powody, by właśnie tyle czasu tam spędzać. Dobrze jest te powody poznać, a wspólnym wysiłkiem pogrupować je na priorytetowe, ważne i zbędne, nauczyć zarządzać własnym czasem.
Warto pamiętać, że młodzież nie powie nam prawdy, kiedy będzie uważać, że jest ona dla nas nie do zaakceptowania. Od nas zależy , czy nasz pociecha „zejdzie do podziemia”. Powtarzamy za Marshallem Rosenbergiem, że słowa mogą być murami lub oknami, więc wyglądajmy przez okno Windowsa z otwartością ,ciekawością i empatią, zaufaj jeśli zajdzie taka potrzeba, wspieraj, bądź i naucz się słuchać .
Opracowała: Marta Cebula
Źródło:
https://mariusztomaszewski.pl/blog/co-to-jest-pasja-hobby- file:///C:/Users/Marta%20Cebula/Downloads/Na-tropie-pasji-w-%C5%9Bwiecie-on-line.pdf definicja/