Kółko miłośników historii
Opiekun: mgr Krzysztof Ruchała
Celem działalności klubu jest propagowanie wśród młodzieży zamieszkującej Bursę postaw patriotycznych poprzez przypominanie ważnych wydarzeń i postaci z historii Polski. Kolejnym celem jest zainteresowanie młodzieży historią samą w sobie poprzez wyszukiwanie
i eksponowanie ciekawych wydarzeń lub postaci z historii powszechnej oraz konfrontowanie wiedzy historycznej z mitami prezentowanymi niejednokrotnie przez niektórych pisarzy czy media. W ramach klubu organizowane są konkursy i testy wiedzy o tematyce historycznej, a ponadto w ramach klubu działa grupa modelarska.
Informacje o bieżących akcjach w aktualnościach.
Osiągnięcia II Rzeczypospolitej - cz. 1
Osiągnięcia II Rzeczypospolitej - cz. 1
Inż. Puławski, „mewi” płat i najnowocześniejsze (w połowie lat 30-tych) samoloty myśliwskie na świecie
W niniejszym cyklu, który nazwałem „Osiągnięcia II Rzeczypospolitej” chciałbym Was zaprosić do pochylenia się nad tym okresem historii naszego Państwa. W czasach PRL-u lata 1918-1939 często pokazywano tendencyjnie, koncentrując się na słabościach i bolączkach ówczesnej Polski. Absolutnie nie twierdzę, że był to czas idealny, że wszyscy mieszkańcy II RP byli ludźmi szczęśliwymi i żyli w dostatku w kraju, w którym nie występowały żadne problemy. Nie. Chciałbym jednak abyśmy na II Rzeczpospolitą spojrzeli przez pryzmat dokonań, zwłaszcza technicznych i gospodarczych.
Wielki wysiłek młodego, odradzającego się państwa, w połączeniu z genialnymi inżynierami i nie boję się tego napisać – wręcz wizjonerami – sprawił, że w okresie 20-lecia międzywojennego mogliśmy się pochwalić wieloma osiągnięciami.
W dzisiejszej odsłonie chciałbym Was zaprosić do świata lotnictwa, gdyż niewiele osób wie, że II Rzeczpospolita była nie tylko producentem, ale i eksporterem samolotów. Jedną z osób, które przyczyniły się do tego sukcesu był inż. Zygmunt Puławski, twórca tzw. „mewiego” płata i nowatorskiej, a zarazem bardzo prostej konstrukcji, podwozia nożycowego (płat i podwozie dobrze widoczne na załączonym zdjęciu i szkicu).
Puławski był konstruktorem m.in. myśliwców P-1, P-6, P-7, P-8 i P-11. Dzięki jego rozwiązaniom w połowie lat 30-tych XX w. Polska posiadała najbardziej nowoczesne lotnictwo myśliwskie na świecie, wyposażone w całkowicie metalowe, jednopłatowe samoloty, które cechowała bardzo dobra zwrotność i duża jak na owe czasy prędkość maksymalna – około 370 km/h (myśliwiec P-11c). Konstrukcje Puławskiego otrzymywały również bardzo dobre recenzje na kolejnych edycjach Międzynarodowego Salonu Lotniczego w Paryżu. Niestety sam Puławski nie dożył chwili gdy jego konstrukcje święciły największe triumfy gdyż zginął w wieku zaledwie 30 lat, wskutek katastrofy lotniczej.
Tragiczna śmierć inż. Puławskiego sprawiła, że dalszy rozwój rodziny tych samolotów przejąć musieli już inni konstruktorzy. W efekcie powstała najbardziej znana konstrukcja wyposażona w płat Puławskiego czyli myśliwiec PZL P-24, który śmiało można nazwać polskim hitem eksportowym. Samoloty te sprzedawaliśmy do: Bułgarii, Rumunii, Grecji i Turcji. W części z tych państw były produkowane również na licencji, a wybuch II wojny światowej zaprzepaścił szansę na kontrakty eksportowe do innych zainteresowanych tym samolotem krajów. Co ciekawe, z różnych powodów ten samolot nigdy nie był używany przez polskie siły powietrzne. W naszych eskadrach myśliwskich użytkowane były wolniejsze P-11c, natomiast polscy konstruktorzy pracowali nad jeszcze nowocześniejszymi samolotami myśliwskimi dla naszej armii: PZL 38 „Wilk” i PZL 50 „Jastrząb”. Niestety z kilku powodów „Wilk” nie wszedł w ogóle do produkcji seryjnej, natomiast osiągi „Jastrzębia” nie były na tyle zadowalające i konstrukcja ta miała zostać dopracowana.
Warto w tym miejscu dodać, że bolączką naszych samolotów były silniki. Byliśmy skazani na produkcję licencyjną (wybraliśmy produkty firmy Bristol), w dodatku do produkcji wybrano silniki w układzie gwiazdowym, a pod koniec lat 30-tych XX w. prym w rozwoju konstrukcji samolotów myśliwskich wiodły już konstrukcje wyposażone w silniki rzędowe m.in. niemiecki Messerschmitt Bf 109, brytyjski Hawker Hurricane czy francuski MS 406. Ponadto konstrukcje z płatem Puławskiego to górnopłaty, a przyszłość należała do dolnopłatów z chowanym podwoziem.
Pomimo iż konstrukcja myśliwców P-11 i P-24 w chwili wybuchu II wojny światowej była już nieco przestarzała odegrały one znaczącą rolę broniąc przestrzeni powietrznej - „jedenastki” broniły polskiego nieba, a myśliwce PZL P-24 walczyły w obronie Grecji.
Zdjęcia:
- inż. Zygmunt Puławski (źródło: wikipedia.pl)
- samolot PZL P-11c (źródło: samolotypolskie.pl)
- szkic samolotu PZL P-24g (źródło: samolotypolskie.pl)
Opracował; Krzysztof Ruchała