"Puste kieszenie nigdy nie powstrzymały nikogo przed podjęciem działania. Mogą to zrobić tylko puste głowy i puste serca."-Norman Vincent Peale

Decyzja, jaką teraz podejmiesz, jest bardzo ważna i znacząco wpłynie na twoje życie. Coraz więcej mówi się o kryzysie który spowodowała pandemia. Sytuacja młodych na rynku pracy będzie trudna. Musisz więc mądrze zaplanować swoją przyszłość. I choć niektórzy potrafią z dnia na dzień zmienić decyzję, a co za tym idzie – całe swoje życie, już teraz zacznij szukać odpowiedzi na pytanie, czym powinnaś się zająć po zrobieniu matury, ukończeniu szkoły. Jedno trzeba sobie powiedzieć otwarcie: nie ma uniwersalnej recepty na sukces. Odpowiedz sobie na pytanie studia czy praca. Zrób listę za i przeciw. Odpowiedz sobie na pytanie: dlaczego warto studiować, a dlaczego nie?

Decyzje dotyczące przyszłości edukacyjno- -zawodowej nie są nieodwracalne, mogą podlegać weryfikacji, ale to Ty jesteś za nie odpowiedzialny. Pamiętaj, że to Ty odpowiadasz za swoje wybory i to Ty, a nie Twoi rodzice ani Twoja szkoła, odpowiadasz za swoje wykształcenie. Bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz, pamiętaj, że nie jest to decyzja ostateczna! Zawsze możesz ją zmienić i zweryfikować swoje plany edukacyjno-zawodowe. Żyjemy przecież w świecie, który daje nam możliwości uczenia się przez całe życie. Życie zawodowe nie opiera się na jednej decyzji podjętej w młodości, ale podlega ciągłej weryfikacji, ulepszaniu i dopełnianiu, stosownie do sytuacji, w której się znajdujesz, i doświadczeń, które zdobywasz.

Studiować czy pracować – oto jest pytanie? A może jedno i drugie? Tylko jak to połączyć?

Czy warto w ogóle iść na studia?

To jest pierwsze i kluczowe pytanie na które musimy sobie odpowiedzieć. Studiowanie otwiera umysł i kształtuje naszą osobowość Zdobywamy podstawy wiedzy z naszego ulubionego kierunku i jeżeli chcemy możemy znacznie szybciej się rozwinąć niż idąc od razu do pracy. Mówię tutaj o sposobie myślenia jakiego możemy doświadczyć na studiach, nauki niestandardowego podejścia do rozwiązywania problemów i kompleksowej wiedzy naukowej z danej dziedziny wiedzy. Przeciw może być to, że sporej grupy osób może nie stać na studiowanie w dużym mieście. Uważam, że jest to łatwa wymówka

Czy naukę można pogodzić z pracą?

Największym wyzwaniem dla osób uczących się w trybie stacjonarnym jest znalezienie odpowiedniej ilości czasu do podjęcia pracy. Przeszkodą może być plan zajęć, ale coraz więcej uczelni wychodzi naprzeciw studentom i umożliwia naukę przez trzy dni w tygodniu. Dzięki takiemu rozwiązaniu student może podjąć pracę na pół etatu. Jeśli z jakiegoś powodu zajęcia rozłożone są na cały tydzień roboczy (np. ze względu na wymagający kierunek) można postawić na inne rozwiązania – dobrym pomysłem mogą okazać się np. praktyki. Firmy poszukujące praktykantów zazwyczaj dostosowują się do planu zajęć studenta i umożliwiają mu pracę w dowolnych godzinach. Praca na studiach świetnie wygląda w CV, jest informacją dla pracodawcy, że naprawdę zależy ci na doświadczeniu

Wiemy już, że warto rozpocząc studia. Pozostaje dylemat kierunku studiów, przemyśl charakter studiów, to bardzo istotne. Zastanów się dziennie czy zaocznie?

Planując wybór konkretnego kierunku studiów, warto zorientować się, jaki zawód dają te studia, a dokładniej z czym wiąże się praca w tym zawodzie. Powinieneś wybrać odpowiednią uczelnię. Zastanów się, która szkoła wyższa będzie dla Ciebie najlepsza i czym się kierować przy jej wyborze.

Czego unikać przy podejmowaniu tej decyzji:

• Nie kieruj się tym, gdzie idą Twoi znajomi!

• Nie wybieraj uczelni ze względu na jej imprezową atmosferę

• Nie kieruj się modą na dany kierunek

• Nie wybieraj kierunku studiów, kierując się wyłącznie chęcią studiowania czegokolwiek

• Nie podejmuj pochopnej decyzji na podstawie zdawkowych informacji

Praca w dzisiejszych czasach bardzo często przenika się z życiem osobistym, dlatego warto już teraz zastanowić się nad tym, jak będzie wyglądała Twoja dalsza droga.

Co po technikum?

W lepszej sytuacji są osoby po technikum, które na koniec zdają maturę i egzamin zawodowy. Mogą zatem iść na studia, ale mają już w ręce zawód. W ich przypadku studia mają sens, jeśli:

a – chcą się kompletnie przebranżowić, zamierzają więc podjąć studia z zupełnie nowej, obcej im dotąd dziedziny

b – studia traktują jako uzupełnienie wiedzy i spełnienie własnych ambicji.

Przykład: Ania ukończyła szkołę gastronomiczną. Zatrudniła się jako pomoc kuchenna w restauracji. Postanowiła jednak iść na studia (zaoczne) – wybrała dietetykę, kierunek związany ze swoim wykształceniem i umiejętnościami. Ania marzy o otworzeniu własnej restauracji, gdzie będzie serwować smaczne i zdrowe dania. Łączy więc pracę z dalszą edukacją, żeby móc się jak najlepiej przygotować do prowadzenia biznesu.

Warto iść na studia! Ale – z potrzeby realizacji własnych marzeń i pomysłów, z myślą o przyszłości, z wiarą o wykonywaniu zawodu związanego z wybranym kierunkiem kształcenia. A jeśli nie chcemy iść na studia, to i tak skupmy się na sobie, na własnym rozwoju, na własnych pomysłach. Szukajmy, sprawdzajmy, zadawajmy pytania, czytajmy – doskonalmy siebie samych.

Jakich pracowników i gdzie brakuje najbardziej?

W raporcie z badania wymieniono siedem branż, którym szczególnie doskwierają deficyty pracowników. Barometr zawodów" zrobionego na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej 2020.

1.Branża medyczna W branży medycznej deficytowe zawody to: lekarze, fizjoterapeuci i masażyści, pielęgniarki i położne oraz opiekunowie dla osób starszych lub niepełnosprawnych.

2.Branża budowlana W branży budowlanej brakuje m.in. betoniarzy, zbrojarzy, brukarzy, cieśli i stolarzy czy dekarzy, a także monterów czy mechaników i pracowników robót wykończeniowych.

3.Branża produkcyjna Tutaj poszukiwani są między innymi operatorzy obrabiarek skrawających, robotnicy obróbki drewna, stolarze, spawacze, elektrycy, elektromechanicy i ślusarze.

4.Branża transportowa Tutaj zawody deficytowe są dwa: kierowcy autobusów i kierowcy samochodów ciężarowych oraz ciągników siodłowych.

5. Branża gastronomiczna W niej brakować będzie kucharzy i piekarzy, podczas gdy w 2019 r. deficyt panował jeszcze w zawodach cukierników i szefów kuchni

6.Branża usługowa, m.in. fryzjerzy

7.Branża finansowa Ostatnią grupą zawodów deficytowych są finanse - pracodawcom brakuje pracowników ds. rachunkowości oraz samodzielnych księgowych W 2020 r. jedynym zawodem nadwyżkowym na skalę Polski - czyli takim, w którym więcej jest chętnych niż miejsc pracy - są ekonomiści.

https://barometrzawodow.pl/userfiles/Barometr/2020/raport_ogolnopolski_2020.pdf

Opiekun : Marta Cebula Ewa Kujawa- Szura

Źródło: http://www.nieparzekawy.pl https://barometrzawodow https://businessinsider.com.pl/ https://headdivided.pl/ https://www.papilot.pl/lifestyle/praca-i-pieniadze https://www.wsb.p